Nie wiem co myśleć o odnóżach, ale jestem pod wrażeniem...

Pomysł szalony, ale wyszło bardzo fajnie :)

Kolejne miasto z prowizorycznymi murami obronnymi.

Mi się odnóża kompletnie nie podobają. Nie potrafię sobie tego racjonalnie wytłumaczyć. Co to ma niby być?

>>Kolejne miasto z prowizorycznymi murami obronnymi.

Tutaj ma o wiele więcej sensu, to już coś. Odnóż niby fajnie wyglądają, ciekawy koncept, ale no... bezsensowny ciut :P.

A mi podoba się ta Trupiarnia, fajny pomysł z odnóżami. Zamek, który przemieszcza się wraz z właścicielem :P.

Gdyby ciecz z fosy ciut większym strumieniem opadała po bokach, nie miałbym chyba uwag do fortyfikacji - wszak jedyne podejście do zamku jest chronione. Odnóża to dziwaczny koncept, ale poza nimi, zamek wygląda w miarę sensownie. Dzięki takiemu układowi miasta mniej rzuca się w oczy syndrom "budynku zzrzuconego z niebios" ;)

Inna rzecz, że jaka ta nekropolia by nie była, i tak będzie lepsza od potworka z Disciples III...

Heh. No proszę :P To już w 2014 roku, a nawet 2013 roku powstał pomysł na takowe miasto nekropolii :P
@Nerevar
Co do Disciples III to się absolutnie zgodzę. To miasto jakieś było dziwne, pozbawione jakiejś logicznej powierzchni. Siedliska zbudowane do góry nogami :P A na mapie przygody miasto raczej nie przypominało kuli, a zamek z kości, dziwne, że jego wnętrze wygląda tak jak wygląda.

A co do jednostek, to skoro już zaczynają gadać o "updejcie" (sorry nie wiem jak to napisać po angielsko-polsku :P), to myślicie, że naprawdę elita będzie podkolorowaną kopią tej z H6? Bo mi się w niej jedynie lamasu podoba. Lisz i wampir wyglądają strasznie tandetnie, a gdy dowiedziałem się o H7, to liczyłem, że przywrócą ten mrok i epickość tym jdenostkom, było by szkoda... :/

Jednostki z pewnością będą oblepione neonami z każdej strony. Dlaczego to miasto jest takie małe? To chyba przesada, żeby miasto w ekranie miasta nie zajmowało nawet połowy przestrzeni. Przecież tam nic nie widać. Wszystko zlepione w jednym miejscu. To wygląda jak jeden duży budynek.

Mam wrażenie, że budynki zajmują w sumie podobną ilość miejsca co w Akademii i Przystani - dół ekranu jest pusty by pomieścić elementy interfejsu.

Mi się nie podoba. Brakuje mi więcej grobowców, większego cmentarza jako odpowiednika większej ilości budynków mieszkalnych w Przystani czy Akademii, których też brakowało. A te mury obronne wyglądają tak słabo w tej części, że żałuję, iż nie podpatrzyli konceptu z Heroes III i nie zrobili po prostu budynku zamku gdzieś w mieście zamiast tworzyć nierealistyczne mury. Dodatkowo ten sam schemat: budynki zostały ustawione koło siebie bez ładu i składu i brak mi w tym mieście spójności. To po prostu zbieranina losowo dobranych budynków na stopniach piramidy. Nie lubię też tych budynków na szczycie pajęczych odnóży. Jedyną fajnie wyglądającą rzeczą jest samo tło miasta gdyby nie umieścić na nim budynków. :P

No wreszcie jakieś miasto, które ma kompozycję. I to podwójną! I to pająk i piramida (południowoamerykańska). Dla mnie bomba.

Teraz tylko czekać na skończoną wersję.

Odnóża nie są najlepszym rozwiązaniem, zdecydowanie bardziej wolałbym kamienne łuki "zupełnie przypadkowo" je przypominające. Mimo wszystko jest to chyba najładniejszy z zaprezentowanych ekranów. Tak, tak, możecie mnie już rzucić pająkom na pożarcie.

mi się ten ekran jak najbardziej podoba. trochę mi przeszkadzają dwa budynki (prawa strona u stup piramidy), wyglądają niemiłosiernie na "kopiuj-wklej".

co do screeonów.. miałem nadzieje, że zostanie to zmienione, ale chyba twórcy się uparli... bohaterowie i jednostki na mapie przygód są stanowczo za duzi (patrz. 6 screen).. szczególnie boli mnie teł kusznik przy tartaku

@Xesasi przecież pod ss jest informacja(na oficjalnej blogo stronie h7) że to wszystko będzie jeszcze przeskalowywane, dopieszczane, roślinki nasadzane, itd itd że tak sobie pozwolę zacytować:
"- We didn’t used default camera angle & high to allow a better overview of environments
- Armies were set randomly and this is an example of big battlegrounds but we have of course a lot of smaller ones (and mediums, and tiny and giant etc.)
- Creatures/Heroes/Items scales are not final at all
- There are glitches and work in progress assets
- Visual quality is not final too"

także nie ma się co spinać jeszcze. Co do wyglądu miasta nowej nekropolii mam mieszane odczucia bo pomysł z odnóżami i ogólnym konceptem miasta pająka fajny ale już te wszystkie nasrane bez ładu i skłądu budyneczki - no totalnie bez sensu. Skoro pająk to dajcie tam więcej jakichś kokonów, pajęczyn, trupów na wpół owiniętych w pajęczyny, skoro to nadal się nazywa NEKROpolia to dajcie jakieś budynki bardziej kojarzące się ze zgnitkami. Teraz te budyneczki to taki glamur do tego każdy z innej bajki nie trzymajacy jakiejś jednej sensownej linii czy to architektonicznej czy tez logicznej i na miłość Ashy mniej świecidełek więcej zgnitych kości !

Widać połączenie H5 i H6. Z jednej strony jest jakaś centralizacja jak w H5. Z drugiej strony jest ona w miarę umiarkowana i logiczna, a budynki są bardziej rozproszone, jak we wszystkich częściach oprócz H5, i nie ma już problemu z olbrzymim centralnym zamkiem we wiosce bez fortu. :-P Jest też typowa dla H6 pajęczość i pomysł piramidy - dla mnie świetny, bo to dodaje tej majestatyczności, hierarchiczności i wspinania się na szczyt, z którego się góruje, a w tle widać księżyc i pioruny, normalnie bomba. Kojarzy się trochę z "geniuszem zła", takim Frankensteinem czy innym złoczyńcą. ;-)

@Acid: ta piramida faktycznie kojarzy się trochę z Ameryką, ale nie Południową (Inkowie i Machu Picchu), ale środkową (Aztekowie, Majowie i Tenochtitlan, trochę też świątynia węża z początku MM8). Najbardziej mi to przypomina mezopotamski ziggurat - a ta rzeźba w tle nawet kojarzy się z Isztar i wielką nierządnicą babilońską (niech mnie ktoś poprawi, jeśli to różne postaci).

Te mury to nie do końca mury, ale raczej brama. Faktycznie wyglądają skromnie. Niby są logiczne, ale trochę gwałtownie się urywają. Mogłyby się np. *kończyć basztami*, a ich przedłużenia *stać na niższych półkach skalnych*, tak żeby otaczały miasto bez zasłaniania budynków. Miałoby to też sens militarny - żeby móc ostrzeliwać nadchodzącego wroga trochę z boku i od dołu.

Dla fanów etymologii, "pajęczopolis" to zgodnie z greckim źródłem *arachnopolis*. Rzeczywiście postawiono raczej na pająki niż na trupy. Brakuje szkieletów, czaszek, jest też dużo zimnych kolorów (niebieski i zielony), ale brakuje ponurych odcieni szarości, nocnej czerni i trupiej bieli. No nic, może jakieś fanowskie mody to pozmieniają. ;-)

Miasto jak na razie najlepsze z przedstawionych.
Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne ale tak naprawdę budują go tylko kolory. Jak zwykle panuje w nim wszechobecny chaos i rozsypka.
Trochę jestem jednak rozczarowana. Robiłam sobie o wiele większe nadzieję, kiedy do jednego z artykułów na oficjalnej stronie H7 dali ten obrazek: https://ubistatic-a.akamaihd.net/0004/prod/images/150127_Necro_Devs/Slide_Necro_Devs.jpg
Dużo lepszy nastrój. Mniej Azteków – więcej cmentarza. Dlaczego nie poszli w tę stronę?

Ponieważ są to ruiny miasta Shantiri, a nie nekropolie z Hereshu.

Przez te odnóża miasto wygląda tak, jakby zaraz miało wstać i pójść sobie zaatakować wrogą stolice.

Dzięki takim screenom aż chce się rozpocząć akcję - 1 złotówka dziennie wrzucona do skarbonki w celu zakupu edycji kolekcjonerskiej ;). Oczywiście pod żadnym pozorem nie można skarbonki otworzyć wcześniej ani też zapomnieć o wrzuceniu monety...

A wiesz, że to niegłupi pomysł? :P Może w ten sposób da się przełknąć kosmiczną cenę ;).

@Yogoort - i to mnie oduczy lenistwa w sprawie nie czytania tych tekstów pod zdjęciami :p. Dzięki Tobie mogę spać spokojnie.

@ewerlordxp - przez te odnóża to miasto przypomina pająka, któremu na głowę spuszczono kowadło (piramidę). Raczej daleko nie pójdzie.

Btw może to tylko kwestia zastosowanych kolorów, ale ten zamek przypomina trochę budownictwo Nekronów z Warhammera 40K .

Pomysł na odnóża szalony, na niektórych z nich są nawet jakieś budynki(zgaduje, że wieże strażnicze). Ciekawi mnie tylko jak można się do nich dostać :P
I gdyby faktycznie to miasto mogło się poruszać... Ale raczej tak nie będzie. To więc nasuwa kolejną myśl - to po co te cholerne odnóża i właściwie co to ma być? Czy są żywe czy nie?

I jeszcze wracając do screenów jakie udostępnili jakiś czas temu - czy tylko dla mnie to H7 będzie strasznie brzydkie? W sumie graficznie na razie prezentuje się na poziomie H5... Cofanie się w rozwoju? W H6 przynajmniej jakoś to sensownie wyglądało(za to reszta była przeciętna). Coś czuję, że wyjdzie większy szit niż H6, a winą oczywiście obarczą fanów "bo przecież robiliśmy jak wyście chcieli, dawaliśmy możliwość wyboru pomiędzy dwiema beznadziejnymi koncepcjami, no to z wami fani, co?"

>>Acid Dragon<<
To nie jest południowoamerykańska piramida, ale babiloński ziggurat.
Te nogi są głupie i bez sensu. Gdy usuną nogi i poprawią mur to wtedy będzie cacy.

A ja szczerze nie mam problemu z nogami. Od kiedy seria Might and Magic miałaby być w jakikolwiek sposób realistyczna? :P

Nekropolis serio powinno zmienić nazwę na Arachnopolis, to już nawet nie jest śmieszne. Miasto w piątce było ewidentnie nieumarłe. Szkielety, zombie, lisze, grobowy nastrój na maksa, wielkie szpiczaste wieże, całe dobrodziejstwo inwentarza, natomiast już w szóstce zaczął się robić jakiś zwierzyniec. Doskonale, że wywalili Namtaru, ale nadal widać jakieś niedorzeczne starania, żeby ta frakcja była na siłę oryginalna.

Widzę dużo narzekań na H6, ale akurat tam wygląd miast (ten z dodatku) był całkiem przyjemny. A jak do tej pory ANI JEDNO miasto z H7 mnie do siebie nie przekonało. Nie mówiąc już o mieście nr 1. Mając to na uwadze, naprawdę nie czekam na wygląd miast kolejnych..w myśl zasady by spędzić w nich jak najmniej czasu. Grafika na mapie przygody gryzie się z grafiką zawartą w miastach. Tak jakby trochę na kolanie to robiono....

Ja tam nie narzekam, mi się ekran miasta nekropolii bardzo spodobał. Jeżeli poprawią jeszcze jednostki to będzie już w ogóle cudnie

Jak dla mnie ten ekran to kolejne nieporozumienie w serii porażek H7. Przyrównałbym to do bujnej fantazji trzynastoletniego emo. Takie dziecko emo ma cały pokój w plakatach z czachulkami, długopis z czaszkami, rajstopki z czaszkami, pulpit, bluze, pokrowiec na komórke itd. Tak własnie widzę tę fantazję i zarazem obsesję autora na punkcie pająków. Budynki ze sobą nie współgrają, nic nie jest tu naturalne, budynki poukładane jak na półce, na wystawie. Wszystko z przodu i skierowane do przodu, a po bokach nic. Budynki niby eleganckie, proste, zaplanowane ale za to wszystko położone na syfiastej ziemi, zero dróg, jedno wielkie monotonne błocisko. Nie ma tutaj niczego co przypominałoby choć odrobinę miasto. Tak jak wspomniałem jest to raczej rysuneczek dziecka z okresu buntu, z karykaturalnym podkreśleniem symboli i przekroczeniem granicy abstrakcji. Tak naprawdę jest to kicz, ale nie od dziś wiadomo iż kicz jest uwielbiany przez większość. Pozostaje tylko pytanie, kim jest ten "profesjonalny artysta" i autor owego koszmarku.

Ah, zapomniałem o jeszcze jednym kolcu w moim oku. Lewitjąca pseudopiramida ocierająca się wręcz o nowoczesny charakter. Poza tym, za dużo tych lewitujących wszędzie budynków.

Nie lubię pająków. Już koncepcja pajęczej nekropolii nie podobała mi się w Heroes VI. Tym razem też nie wybiorę tego miasta (swoją drogą najsilniejsze było w Heroes IV, kiedy to połączone było z miastem demonów).

Tak nawiasem mówiąc (offtopując lekko i zbaczając z głównego tematu), nekropolia nie była najsilniejsza w IV jednak w III IMO. Gdzie było jednym z najpotężniejszych miast i była banowana na turniejach razem z confluxem. Moim zdaniem w IV nekro pod postacią "śmierci" była słaba. IMO Jedynymi mocnymi jednostkami w tym mieście były wampiry, kościane smoki i jadowite pomioty. Reszta była przeciętna, a szkoła śmierci była efektowna tak naprawdę tylko przeciwko chaosowi i może mocy gdyż te zamki nie miały żadnego removala zaklęć że tak to ujmę. Preserve miało ochronę przed śmiercią i przed reanimacją, Order miał wydalenia i rozproszenia, nie wspominając o życiu którego 90% zaklęć kontrowało biedną nekro. Tak więc w moim odczuciu nekro było najsilniejsze w III i może w V. Podkreślam że to tylko moje skromne zdanie a nie opinia wszystkich. Można się z nią zgadzać a nie trzeba, jednak w moim odczuciu nekro w IV poważnie ucierpiało i widać to było jak była kontrowana przez połowę miast lub nawet 4/5 miast (Jeżeli liczymy moc i budynki oraz zdolności które zwiększają odporność na magię).

Ktoś chyba zapomniał o duchach oraz ołtarzach w miastach nekromanty w H2.

W HV Necro było OP aż do momentu wydania Dzikich Hord gdzie razem z dodatkiem weszły Punkty Mroku/Nekromancji/czyjakośtak. Wtedy już nie można było wskrzeszać nieskończenie wiele szkieletów czy innych silniejszych nieumarłych. W sumie w HIII taki licznik też by się mógł przydać bo faktycznie w H3, zwłaszcza na dużych mapach gdzie rozrywka ciągła się bardzo długo i było dużo neutralnych stworzeń(walka z nimi = więcej wskrzeszonych truposzy) to miasto wyjątkowo szybko nabierało ma sile.

Co do H2 to nie wiem bo nie grałam :P

@TopFunny525
Owszem, w HoMM IV rasa "nekro" poważnie ucierpiała, a to głównie za sprawą upchnięcia ich w tandetnym obozie wraz z jednostkami Inferno, co (nawet biorąc pod uwagę sytuację firmy) było aktem skandalicznym i karygodnym. Gdyby ówczesny fandom był równie liczny i rozpieszczony (czyt. rozbestwiony) jak dzisiejszy, taką sympatyczną Marantheę obrzucono by jajami i pomidorami. W przenośni, się wie. ;)

Do remu... Nie przeszkadzają mi pająki w składzie nieumarłych, przynajmniej tak długo, jak same takimi pozostają. Niech to będzie pusta skorupa lub chitynowy pancerz wypełniony ektoplazmą. Ważne, by nie tliło się w nich życie. Synteza białka w trupim mieście byłaby profanacją. ;)

Widok miasta umiarkowanie mnie zachwyca. Budynki porozrzucano bez ładu i składu, co już wielu przede mną wytknęło. Jeden z obiektów blokuje schody (!). Osadzić go poziom niżej, może pospołu z lewitującym, sciętym ostrosłupem.

W zdecydowanej większości światów fantasy nieumarli oraz demony są ze sobą związani. Nie rozumiem, dlaczego 'fani' herosów tak psioczą na zjednoczenie tych frakcji...

Bo w przypadku tego konkretnego świata te dwie grupy nie są ze sobą nijak powiązane? Pomijam już, że ogólnie mówienie, że "tak jest w (zdecydowanej) większości światów" to kiepski argument.

'Bo w przypadku tego konkretnego świata te dwie grupy nie są ze sobą nijak powiązane?' kolega grał w kampanię nekropolii w H4? Tam jest ładnie opisane, jak to te dwie grupy się związały. No i oczywiście fakt, że stary świat poszedł w pizdu to też zapewne czynnik istotny, ale co ja mogę wiedzieć?

Choćby to, że Kreeganie zawsze dążyli do podboju świata i wykorzystania do cna jego zasobów, zaś wszelkich nie-Kreegan eksterminowali. Nekromantów za to interesowało życie wieczne i poszukiwanie wiedzy, czasem tylko któremuś z nich odbijała megalomania i zamarzył się podbój świata. Ale nawet wtedy chcieli mieć sługi, by nimi rządzić, a nie tylko surowce do rozrodu.

>kolega grał w kampanię nekropolii w H4? Tam jest ładnie opisane, jak to te dwie grupy się związały.

Powiedziałbym, że w H4 mamy dopisaną na siłę historyjkę mającą uzasadnić wciśnięcie dwóch obcych sobie grup do jednej frakcji. Mogę coś podobnego napisać np. na potrzebę zrobienia jednej frakcji z Zamku i Nekropolii, ale nie zmieni to odbioru takiego pomysłu jako głupoty bez sensu.

> No i oczywiście fakt, że stary świat poszedł w pizdu to też zapewne czynnik istotny, ale co ja mogę wiedzieć?

Nie na tyle istotny, by doszło aż do takiego przetasowania w jakimkolwiek innym układzie. Ale widać nekromanci, którym wystarczyłoby trochę kości do rozpoczęcia odbudowy byli bardziej zdesperowani od innych nacji...

>Choćby to, że Kreeganie zawsze dążyli do podboju świata i wykorzystania do cna jego zasobów, zaś wszelkich nie-Kreegan eksterminowali.
Bohaterowie i jednostki w Heroes 3 dowodzą raczej czego innego...

>Powiedziałbym, że w H4 mamy dopisaną na siłę historyjkę mającą uzasadnić wciśnięcie dwóch obcych sobie grup do jednej frakcji. Mogę coś podobnego napisać np. na potrzebę zrobienia jednej frakcji z Zamku i Nekropolii, ale nie zmieni to odbioru takiego pomysłu jako głupoty bez sensu.

Jak dla mnie 'głupotą bez sensu' było włączenie centaurów do miasta leśnego (H3) - w końcu w poprzednich wersjach gry centaury i elfy nie miały ze sobą nic wspólnego.

> Nie na tyle istotny, by doszło aż do takiego przetasowania w jakimkolwiek innym układzie. Ale widać nekromanci, którym wystarczyłoby trochę kości do rozpoczęcia odbudowy byli bardziej zdesperowani od innych nacji...

No tak, bo w końcu na każdym świecie ewolucja biologii oraz politycznych sumpatii-antypatii przebiegać musi dokładnie tak samo. Krasnoludy muszą lofciać elfy, bo przez 3 gry serii się lofciały w jednym zamku...

Mnie to miasto pachnie Necronami z uniwersum Warhammera 40.000 (z resztą podobnie to z H6). Nie mówię, że to źle, ale tak wyraźne podobieństwo głównej budowli do Monolitu + teraz te pająki strasznie upodobniają to do Necronów.
Jbc. tak wygląda Monolit: http://vignette1.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/c/cf/Monolith_Crew.jpg/revision/latest?cb=20130402203157

Baloq, odkryłeś Amerykę i koło - napisałem już o tym w temacie o Heroes VII i dziwnym trafem podajesz tę samą grafikę co ja. :-P

Szczerze - dawno tu nie zaglądałem, a podałem przykład monolitu, gdyż sam gram w bitewniaka 40k więc stąd to skojarzenie. A grafika to jeden z pierwszych ładniejszych wyników w Google więc... :P